piątek, 13 września 2024

"CUDOWNE LATA"

 

   
   W minioną niedzielę obejrzałam program „Cudowne lata”, który zadebiutował w ramówce TVP. Jak wyczytałam na portalu internetowym zrealizowano go na podstawie włoskiego pierwowzoru „Boomerissima”, a jego motywem przewodnim jest rywalizacja dwóch drużyn, których członkowie, należą do różnych generacji  Boomerzy(ludzie urodzeni w latach 1946-1964), mieli zmierzyć się w odpowiedziach na pytania, z Milenialsami(1980-1996).Zdaniem serwisu Plejada.pl, obie grupy zostały „nieprawidłowo zaklasyfikowane”. Osoba pisząca w serwisie zbyt dokładnie potraktowała definicję Boomerów i Milenialsów. Twórcy programu skonfrontowali dwie generacje, główna idea programu została zachowana.

 Telewizja Polska tak opisuje nowy program: ”Cudowne lata” to atrakcyjne połączenie elementów teleturnieju, programu muzycznego, widowiska tanecznego, a nawet talk-show. Tematyczna różnorodność, charyzmatyczni uczestnicy, nowoczesna, dynamiczna formuła, dużo humoru i element rywalizacji – wszystko to sprawia, że na Cudowne lata” warto czekać.”



Barbara Kurdej-Szatan, prowadząca program



   Program spotkał się z dość ostrą oceną (podobno internautów). Prowadzącej program Barbarze Kurdej -Szatan zarzucano „małą widoczność”. Dobra gospodyni zawsze dba o samopoczucie gości, a nie o lansowanie siebie, tylko dlatego, że powróciła do telewizji po dłuższej przerwie. Gośćmi w programie byli :Katarzyna Pakosińska, Ewa Minge, Katarzyna Bujakiewicz i Michał Wiśniewski(Boomerzy), jako Milenialsi wystąpili: Alicja Szemplińska, Mateusz Pawłowski, Marcin Maciejczak i Rafał Jonkisz. Zmaganiom przyglądali się nie tylko widzowie przed telewizorami, ale także publiczność w studio, która bodajże w dwóch konkurencjach miała przyznać punkty. Nie wiem na jakich zasadach „zdobywa” się publikę, czy płacą z własnej kieszeni za zaproszenia by móc znaleźć się w telewizji, czy też stanowią opłaconych klakierów, by widownia nie była pusta. W tym programie moim zdaniem publiczność się nie spisała, była mało aktywna.

   Podobno program „Cudowne lata” miał nawiązywać do „Kocham Cię Polsko” i rzeczywiście wiele elementów było wspólnych(widownia, dwie czteroosobowe drużyny, jeden prowadzący), ale nie udało się wytworzyć atmosfery luzu, śmiechu i dobrej zabawy, które to elementy cechowały „Kocham Cię Polsko” - polski program rozrywkowy oparty na niderlandzkim formacie „I Love My Country” emitowany był na antenie TVP 2 od 2009 do 2012 i od 2016-2018, w konwencji teleturnieju i miał za zadanie propagowanie wiedzy o Polsce. Pierwszym prowadzącym był Maciej Kurzajewski, który miał spory udział w tym, że program był popularny. Wraz ze zmianą prowadzącego -Barbara Kurdej -Szatan, oraz kapitanów drużyn(Katarzynę Zielińska zastąpił Tomasz Kammel, a Marzenę Rogalską najpierw Joanna Koroniewska-Dowbor,a potem Maciej Musiał, Antoni Królikowski) program tracił na oglądalności i został zdjęty z anteny.

   Kiedy oglądałam „Cudowne lata” przyszedł mi na myśl jeszcze inny program „To był rok”. Polski program rozrywkowy, oparty na holenderskim formacie „A Year to Remember”, emitowany w TVP1 w latach 2019-21. Pierwsze dwie serie prowadziła Marzena Rogalska, a trzecią(mało przez mnie kojarzoną) Tomasz Kammel.



Wadą programu „Cudowne lata” byli sami uczestnicy, wyglądający na takich, których zapędzono do studia za karę i oni nie wiedzą, „co jest grane”.U Boomerów aktywni próbowali być Michał Wiśniewski, krytykowany za ciężki dowcip i Katarzyna Bujakiewicz . Rozczarowała mnie Katarzyna Pakosińska, zazwyczaj wiecznie się śmiejąca i rozgadana, a w programie milcząca. Ewa Minge w długich blond włosach, które wyglądały jak źle dobrana peruka i w wielkich okularach, swoim wyglądem po prostu mnie wystraszyła.



 U Milenialsów starał się trzymać fason Mateusz Pawłowski, w którym jako już dorosłym, nie rozpoznałam uwielbianego przeze mnie przed laty Kacpra Boskiego z „Rodzinka.pl”.Sam  nie podołał uaktywnić milczącej trójki, których nie kojarzyłam ani z wyglądu ani z działalności jaką się zajmują.

   W tym programie jak w powyżej wspomnianych, o wygranej decydowały zdobyte punkty. Choć nie usłyszałam, co wygrani mieli otrzymać jako nagrodę. Więcej punktów zdobyła młodzież, a w zwycięstwie pomogła publiczność, która za dwie konkurencje przyznawała punkty i przypadły one Milenialsom. Atrakcją programu miał być gość, którym w tym odcinku był zespół „De Mono”. Może dlatego, że nie jestem jego wielbicielką, nie poczułam się za bardzo rozbawiona.

   Faktem jest, że zarówno uczestnicy zabawy jak i publiczność byli niemrawi. Może wszystkich obecnych w studio zżarła trema i następne programy w tym cyklu będą ciekawsze? W nadchodzącą niedzielę obejrzę drugi odcinek tego nowego programu, może będzie lepszy od pierwszego. Wyznaję bowiem zasadę, że każdemu należy dać drugą szansę. Nie spadłam z krzesła, ze śmiechu, nie poczułam się szczególnie rozbawiona. Jednak wolę obejrzeć taki program niż te typu „Love Island”, „Pamiętniki z wakacji”, „Hotel Paradise” czy najnowszy „Miłość za wszelką cenę”, w których nigdy nie potrafiłam się dopatrzeć jakichkolwiek wartości.


5 komentarzy:

  1. Nie oglądałam, więc trudno mi komentować. Zastanawia mnie natomiast, że najczęściej tego typu programy realizowane są na licencjach, jakby nasi twórcy nie potrafili wymyślać i realizować własnych pomysłów!
    jotka

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie widziałam ani jednego odcinka z tych programów. Także nazwiska, poza Królikowskim, są mi zupełnie obce.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tytuł "Cudowne lata" kojarzy mi się tylko z amerykańskim serialem, który w Polsce był wyświetlany w "telewizorni" przez TVP2 w okresie 1990 - 1995. To był naprawdę fajny serial dla młodzieży, a ponieważ u mnie w domu dziecię nigdy nie oglądało czegokolwiek w TV samo to oglądałam razem córcią. Serdeczności ślę;)
    anabell

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj Iwonko
    I dla mnie "Cudowne lata" kojarzy się z serialem, który oglądałam z zachwytem dawno temu.
    A tego, o którym piszesz nie widziałam jeszcze
    Pozdrawiam z krainy deszczowców, wierząc że woda do nas nie dojdzie

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki !! Sprawiłaś, że wiem co jest nadawane...;o) Nie oglądam takich produkcji...;o) Tych starszych też nie oglądałam...;o)

    OdpowiedzUsuń