wtorek, 20 listopada 2018

KARTKI BEZ OKAZJI


   Zła passa niestety trwa. We wrześniu zepsuł mi się telefon,którym czasami robiłam zdjęcia na bloga. Miałam do niego odpowiedni kabelek, by móc je przenosić na komputer. Ze swojej pierwszej pensji w nowej pracy syn kupił mi inny telefon, posiada on aparat ale nie mogę zdjęć przenosić na laptopa, bo brak kabelka z właściwą końcówką. Na dokładkę aparat, który jakiś czas temu kupiły mi dzieci, też nawalił. Nie mogę więc zamieścić zdjęć zawartości pewnej koperty, którą na początku listopada przyniósł ze skrzynki syn.
   Gdy to, co było w środku wyjęłam na biurko,to znalazłam pięknie ilustrowany folder promujący dwa miasta:Inowrocław i Ciechocinek. W Ciechocinku byłam raz jako mała dziewczynka, odwiedzenie Inowrocławia pozostaje pragnieniem. Powód wysłania mi tych rzeczy tłumaczy odręcznie napisany przez Jotkę list,którego treść pozwolę sobie przytoczyć, mając nadzieję,że nadawczyni wybaczy mi naruszenie tajemnicy korespondencji:
”ponieważ spotkało Cię ostatnio wiele przykrości, a i zdrowie nie zawsze rozpieszcza, postanowiłam zaangażować sympatyczne uczennice z klasy VIII, by wykonały specjalnie dla Ciebie karki bez okazji...,ale z serca, więc może poprawią Ci nastrój i pomyślisz o nas ciepło. Pozdrawiamy serdecznie z czytelni naszej biblioteki.”
   Do listu dołączone były kartki 20 x 14 cm wykonane z papieru kredowego, przyozdobione odręcznymi rysunkami serduszek, kwiatków i na jednej uśmiechniętej buźki. Nieco więcej trudu zadała sobie panienka, która z czasopisma wycięła ozdobne litery i ułożyła z nich moje imię. Na tych białych, połyskujących stroniczkach zapisano sentencje, które( zdaniem dziewcząt dokonujących ich wyboru), miały mi poprawić nastrój i pozytywnie nastawić do świata. Podobno dziewczęta były bardzo przejęte wyszukiwaniem cytatów. Okazało się, że nie tylko one, mój syn gdy zobaczył, co zawiera koperta, powiedział „jakie to miłe”. I tak rzeczywiście było, poczułam się wyróżniona, wyjątkowa i szczęśliwa. Na jedną krótką chwilę zapomniałam o kłopotach. Ponieważ  nie odpowiedziałam natychmiast na tak uroczą niespodziankę, niechaj ten post, będący opowieścią o bezinteresowności, dobroci i empatii młodych ludzi,stanie się zarazem podziękowaniem dla nich.
Przytoczę nadesłane myśli, bo może będą one inspiracją i refleksją dla innych czytających.

KSIĄŻKI SĄ LUSTREM:WIDZISZ W NICH TYLKO TO, CO JUŻ MASZ W SOBIE.

SZCZĘŚLIWI CI,KTÓRYM DANE JEST MIEĆ KOGOŚ,NA KOGO ZAWSZE MOGĄ LICZYĆ.

CZASEM NAJGORSZE RZECZY, KTÓRE NAM SIĘ PRZYTRAFIAJĄ, PROWADZĄ NA ŚCIEŻKĘ DO TYCH NAJWSPANIALSZYCH.

CIESZ SIĘ...MAŁYMI RZECZAMI
RÓB... TO, CO CIĘ USZCZĘŚLIWIA
ŚMIEJ SIĘ TYLE ILE ODDYCHASZ
KOCHAJ ...TAK DŁUGO JAK ŻYJESZ
ŻYJ...TAK ABY NICZEGO NIE ŻAŁOWAĆ
TAŃCZ JAKBY NIKT NIE PATRZYŁ

CAŁA RADOŚĆ ŻYCIA W TWORZENIU

RADOWANIE SIĘ Z NICZEGO TO PRAWDZIWA RADOŚĆ

W OCZACH TKWI SIŁA DUSZY

NAJPIĘKNIEJSZYCH CHWIL W ŻYCIU NIE ZAPLANUJESZ. ONE PRZYJDĄ SAME.

BYĆ RADOSNYM I DOBRYM,KIEDY ŚWIAT JEST SMUTNY I ZŁY, TO DOPIERO ODWAGA.

OPTYMIŚCI ŻYJĄ DŁUŻEJ
UŚMIECH OTWIERA LUDZKIE SERCA

   Próbowałam za pomocą Google znaleźć autorów tych mądrych,pięknych słów. Nie udało mi się niestety. Biorąc sobie głęboko do serca pierwszą myśl,mówiącą o mocy książek, postanowiłam odwołać się do tych, którzy od wieków zamieniają słowa w wersy, strofy, poematy, by przynosić ludziom ulgę, radość i wzruszenie.


Znalezione obrazy dla zapytania kartki okolicznościowe

ABY PRZEBRNĄĆ PRZEZ ŻYCIE, NALEŻY WZIĄĆ ZE SOBĄ W DROGĘ ZNACZNY ZAPAS OSTROŻNOŚCI I WYROZUMIAŁOŚCI: PIERWSZA CHRONI PRZED SZKODĄ I STRATĄ, DRUGA PRZED SPOREM I KŁÓTNIĄ.(Schopenhauer)


Znalezione obrazy dla zapytania kartki okolicznościowe




ŻYCIE LUDZKIE NA POZÓR 
TO ZWYKŁY KAWAŁ,
LECZ ON  NIE  JEST TAK PROSTY, 
JAK  BY SIĘ ZDAWAŁO.(Boy)







Znalezione obrazy dla zapytania kartki okolicznoÅ›ciowe LUDZIE SĄ JAK DZIECI,
STAJĄ SIĘ NIEGRZECZNI,
 KIEDY SIĘ ICH ROZPIESZCZA;
DLATEGO NIE WOLNO BYĆ 
WOBEC NIKOGO
 ZBYT USTĘPLIWYM I MIŁYM. (Schopenhauer)








Znalezione obrazy dla zapytania kartki okolicznościowe

NIE TRAĆCIE GŁOWY! ŻYCIE CHCE WAS PO NIEJ POGŁASKAĆ(Lec)
Znalezione obrazy dla zapytania kartki urodzinowe


CÓŻ ZA ŻÓŁTODZIOBEM JEST CZŁOWIEK,
CO SIĘ ŁUDZI,ŻE PRZEJAWIAJĄC
INTELIGENCJĘ I ROZUM,
ZDOŁA PRZYPODOBAĆ SIĘ TOWARZYSTWU!(Schopenhauer)




Znalezione obrazy dla zapytania kartki urodzinowe







TRZEBA MIEĆ DUŻO CIERPLIWOŚCI BY SIĘ JEJ NAUCZYĆ(Lec)


Znalezione obrazy dla zapytania kartki okolicznościowe



PRZYKRE W MIŁOŚCI JEST TO, ŻE JEST TO ZABAWA,W KTÓREJ NIE MOŻNA OBEJŚĆ SIĘ BEZ WSPÓLNIKA.(Boy)









Znalezione obrazy dla zapytania kartki okolicznościowe


  GDY COŚ MNIE NADTO WZRUSZY
  LUB SERCE MI PODRAŻNI
  CHOWAM SIĘ PO USZY
  DO SWOJEJ WYOBRAŹNI (Boy)



Znalezione obrazy dla zapytania kartki urodzinowe                                       
                                          




    ZANIM SIĘ OPAMIĘTASZ,
    KOŁYSKA, OŁTARZ, CMENTARZ -
    I ROBISZ SMUTNE ODKRYCIE,
    ŻE TO JUŻ CAŁE ŻYCIE.(J.I.Sztaudynger)





   Mam nadzieję, że ulubieni autorzy, których przytoczone mądrości stanowią w pewnej mierze mój życiowy katechizm, spodobają się nie tylko uczennicom klasy 8 a  Szkoły Podstawowej nr 6 w Inowrocławiu, którym post ten dedykuję, dziękując za radość jaką mi sprawiły.



*zdjęcia kartek zaczerpnięto z Grafika Google

41 komentarzy:

  1. Jotka jest osobą bardzo zyczliwą. Nawet mnie - gdy spotkałam się z nią w Parku Uzdrowiska sprezentowała krówki dla moich Szczerbatych. To naprawdę osoba wyjątkowa.
    Prezenty piękne - wzruszające.
    A cytaty wszystkie prawdziwe. Najbardziej chyba prawdziwy ten ostatni.
    Życzę Ci jaknajmniej smutku Iwonko.
    Uśmiechnij się proszę - jutro będzie lepiej.

    P.S. Zapraszam na 7-urodziny mojego bloga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja matka mawiała, że ludzie wspaniali "rodzą się na kamieniu" i kimś takim jest właśnie Bibliotekarka z Inowrocławskiej Szkoły(piśmiennictwo z dużej litery zamierzone).Jeżeli czegokolwiek w życiu żałowałam, to tego, że tak szybko przyszło mi zrezygnować z zawodu,który mogłam wykorzystywać do kontaktów z młodzieżą. A inowrocławskie krówki wyśmienite, też swego czasu byłam nimi obdarowana. Gratuluję szczęśliwych 7-mych urodzin bloga. Na tegoroczne wpadnę wirtualnie, nie tracąc nadziei, że okrągłe 10-te będę mogła świętować z Tobą w realu. Ukłony

      Usuń
  2. Iwonko, Twoja radość to najlepsza nagroda, przekażę dziewczynkom podziękowanie, bo pytały czy przesyłka doszła.
    Uśmiechu mimo wszystko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobre myśli i uśmiech zawsze będę kierowała w Waszą stronę. Mam nadzieję, że Twoje wyjątkowe dziewczyny szczęśliwie zakończą edukację na poziomie podstawowym i przebojowo ruszą do właściwie wybranych szkół średnich. Ucałowania.

      Usuń
  3. Pozdrowienia serdeczne dla Jotki i jej szlachetnej paczki (dziewczyn) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że Jotka pozdrowienia przeczytała, a ja dziękuję za komentarz. Ukłony.

      Usuń
  4. Wspaniały list dostałaś. Życzę Ci, żeby te piękne kartki przełamały tę złą passę :)
    A propos zdjęć. Ja często przesyłam sobie zdjęcia mailem z telefonu, kiedy nie mam możliwości połączyć kabelkiem telefonu z komputerem.
    Pozdrawiam słonecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przesyłanie zdjęć mailem, to jest pomysł, ale mój telefon chyba nie ma takiej opcji.Za życzenia i pozdrowienia serdecznie dziękuję. Do miłego zobaczenia.

      Usuń
  5. Jotka jest wspaniałą osobą i myślę, że każdy, kto ma z nią bliski kontakt, czuje się wyjątkowy.
    Wszystkie zdania i myśli przytoczone tutaj, bardzo piękne i mądre. Ale ja jedno przyjmuję bardzo osobiście:
    "Gdy coś mnie nadto wzruszy
    Lub serce mi podrażni
    Chowam się po uszy
    Do swojej wyobrażni."(Boy)
    Wracając na chwilkę do Jotki, (w związku z powyższym zdaniem), przedstawiła mi sie taka scenka.
    Pytanie:
    - Dlaczego się usmiechasz? Przecież właśnie świat ci się zawalił?
    Odpowiedż:
    - Ach co tam świat... Jestem przecież przez Jotkę "dotknięta"...
    Pozdrawiam Was obie serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoja refleksja, wyrażona scenką jest nad wyraz trafna.Był kiedyś taki film "Na kłopoty Bednarski". Ja śmiało mogę powiedzieć "na kłopoty i smutek-Jotka". I nie będzie w tym żadnej przesady. My Ciebie też serdecznie ściskamy.

      Usuń
  6. Ale miła niespodzianka.
    Jotka jest naprawdę cudowną osobą.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życzę abyś i Ty mogła mieć w życiu kogoś równie wartościowego. Za pozdrowienia, komentarz i wizytę dziękuję. Ukłony.

      Usuń
  7. Masz szczęście do ludzi Iwonko :) Jotka jest fantastyczna a do tego jej uczennice. Jest powód do radości. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przez całe życie z tym szczęściem bywało różnie, ale teraz na stare lata pod tym względem mi się wiedzie. Szkoda tylko, że tak daleko mi do nich. Pozdrawiam Cię serdecznie.

      Usuń
  8. Dziewczyny kochane, dziękuję po prostu za wszystkie miłe słowa, bo nie wiem co innego mogłabym powiedzieć...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak się miało wspaniałych Rodziców,którzy wiedzieli jak córkę wychować i jakie zasady Jej wpoić, to teraz zbiera się komplementy jako coś oczywistego i należnego. Żyj sto lat i o jeden dzień dłużej.

      Usuń
  9. Czytam, czytam i od razu mówię – jotka! I nie pomyliłam się :)
    Ważne by mimo odległości od siebie, dawać sobie znać o tym, że się pamięta, że ciepło się myśli i dobrze życzy. Ten świat nie jest taki zły pod tym względem: mamy blogi, mamy pocztę, możemy sobie wręczać podarki bez okazji, z okazji, obojętne. I ta troska wzajemna jest wspaniała. Życzę Ci więcej takich przyjemności i takich ludzi.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze wyznaję, że mam szczęście do ludzi poznanych w sieci, a z realem już gorzej(tu od wielu lat nikogo nowego nie poznałam). Ostatnio korzystałam z pomocy i życzliwości przyjaciółki ze szkolnych lat,która mieszka we Wrocławiu. Bardzo często Ci, którzy mieszkają daleko są bardziej chętni do pomocy, niż mieszkający za ścianą.Ma to związek ze strachem, że ten mieszkający blisko jeżeli pomoże raz, to będą się do niego zwracali za każdym innym razem.Mnie nie tyle podarki fascynują ile umiejętność nakłonienia młodego człowieka do zrobienia czegoś dla kogoś nieznanego. Nie każdy to potrafi- ja na przykład nie, bo moje prośby ulatują w niebyt. Ani ja Tobie także życzę, żebyś miała wokół siebie wielu serdecznych, życzliwych ludzi. Uściski.

      Usuń
  10. Jotka jest niezwykle serdeczną osobą, co teraz nieczęsto się zdarza.
    Od siebie dodaję myśl, która bardzo mi się podoba: "Patrz na życie przez przednią szybę, a nie przez lusterko wsteczne".
    Czasami trzeba machnąć ręką na wszystko złe, co do tej pory było i z nadzieją patrzeć w przyszłość.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przytoczone przysłowie jest bardzo mądre.w większości powinniśmy patrzeć w przyszłość, i to z wiarą i nadzieją, że będzie dobra. Jednak okazjonalnie warto spojrzeć w przeszłość, aby się przekonać ile dobrego z niej wzięliśmy. Kłaniam się i pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  11. Brawo dzieciaki od Jotki! Brawo Jotka! Brawo Iwona, która się uśmiecha :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja i Jotka trochę już przeżyłyśmy i kilka razy brawo nam bito,więc za aplauz dziękujemy. Najważniejsze jest ten poklask dla tych młodych wspaniałych dziewcząt,które pomyślały by sprawić przyjemność nieznanej starszej pani. Dziękuję za komentarz, wizytę i pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  12. Iwonko, przecudne karteczki z cytatami dostałaś. Jotka musi być, a raczej na pewno jest niesamowitą osobą. Piękny jej pomysł i gest dziewczyn. Cieszę się, że na świecie jest tyle dobra, tyle miłości i ciepła.
    Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli nie znasz jeszcze bloga Jotki, bo sama prowadzisz swój od miesiąca, to gorąco Ci polecam, gdyż u /paniodbiblioteki.blogspot.com/ bywają bardzo ciekawi ludzie, od których uczyć się może osoba w każdym wieku.Przypuszczam, że na pomysł kartek wpadła Jotka, bo od dwóch lat na Boże Narodzenie jej dzieciaki(tym razem z klas VI) robiły dla mnie kartki. Jednak wspaniałe jest to, że dziewczęta zechciały ów zamysł zrealizować. Dziękuję za odwiedziny i komentarz.Uściski.

      Usuń
    2. Blogi Jotki oba znam. Chętnie zaglądam do niej od kiedy zaczęłam pisać. Czytając blogi innych blogerek trafiłam na nią.
      Ciepła osóbka. Iwonko Ciebie też bardzo polubiłam.

      Usuń
  13. Iwonko, czytając o Twoich kłopotach z "przenoszeniem" zdjęć z telefonu do laptopa chciałbym Ci zaproponować o wiele wygodniejsza formę niż stosowany kabelek. Prawie wszystkie telefony i laptopy produkowane od kilkunastu lat wyposażone są w technologię "bluetooth", wystarczy uruchomić te aplikacje na obu urządzeniach i można przesyłać np. zdjęcia w obie strony. Nie podaję sposobu, bo to zależy od typu urządzeń, ale dokładne wskazówki znajdziesz w Google.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoje rady z zakresu komputera i internetu zawsze są cenne, ale trafiają na jałowy grunt. Mnie słowo "aplikacja" kojarzy się z prawem lub krawiectwem. Oczywiście słyszę w telewizji wielokrotnie to słowo w związku z telefonem czy internetem ale nie potrafię pobierać ani korzystać, może dlatego, że jako coś nieznanego nie wzbudza we mnie zaufania.Niemniej jednak cieszę się, że po dłuższej przerwie znalazłeś się w gronie komentujących, bo nabrałam przekonania, że czymś Cię obraziłam. Ja na Twoich blogach bywam, ale jeżeli chodzi o zagadnienia polityczne, to nie komentuję, bo przestałam cokolwiek rozumieć w tej materii. Dziękując za komentarz pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    2. Iwonko masz absolutną rację kojarząc aplikację z krawiectwem, bo w krawiectwie jest to wstawienie dodatkowego rodzaju materiału, a w systemach komputerowych wstawienie dodatkowego programu komputerowego.
      Zołza Texa podała Ci dobry sposób na przesłanie zdjęć, ale jest to jeden z kilkunastu, więc gdyby coś nie wyszło to się nie zrażaj.
      Telefon i laptop powinny być kompatybilne, czyli tak jak w krawiectwie powinno się szyć tą samą nicią, igłą, naciskiem stopki, regulacją bębenka i szpulki, itd., itp., Jeżeli są różnice to, tak jak w krawiectwie, tak i w komputerach, wszystko trzeba ustawiać ręcznie.
      W tej chwili może być kilkanaście sposobów przesyłania zdjęć bluetoth'em, nie wiem jaki masz telefon i jaki laptop, dlatego nie podałem Ci konkretnego sposobu.

      PS. Nie obraziłem się, tylko widzę, że faktycznie poruszamy nieco odmienne tematy, więc nie chciałem się narzucać.
      Pozdrawiam

      Usuń
    3. Znamy się wirtualnie już jakiś czas i bardzo Cię cenię. Uwielbiam czytać Twoje wspomnienia ilustrowane zdjęciami, a dotyczące czasów, gdy nie było nas na świecie. W świetle tego, trochę zabolało mnie stwierdzenie o narzucaniu się. Jeżeli masz coś do powiedzenia na temat poruszany w tekście, to zamieszczasz komentarz, jeżeli nie to tylko czytasz i mówisz do siebie(och jaki on(a) mądry(a))[ja tak często mam przy niektórych autorach ulubionych blogów]. Co do przesyła czegokolwiek za pomocą komputera czy telefonu, to moje umiejętności zamykają się w najprostszych czynnościach:napisać tekst, włożyć na bloga(problemy już pojawiają się przy zgraniu tekstu ze zdjęciami), wysłać sms(to dotyczy telefonu. Przy starym telefonie syn musiał za każdym razem pokazywać mi jakie czynności muszę wykonać, by umieścić zdjęcia na laptopie. Co tu dużo mówić, jeżeli chodzi o sprawy techniczne, zwłaszcza komputerowo-internetowe to jestem asinus asinorum. Ukłony.

      Usuń
  14. Piękny gest serdeczności Iwonka ze strony Jotki
    To cudne,że ludzie tak o siebie zabiegają.
    Jeżeli mogę Ci pomóc to w telefonie wejdź w ustawienia
    W USTAWIENIACH masz BLOOTEOTH
    W laptopie otwierasz ustawienia
    Tam jest pan
    BLOOTEO THE
    wciskasz😆
    Jedno w laptopie jedno e telefonie
    I terazw telefonie wchodzisz😆
    W galerię
    Zaznaczasz które chcesz wysłać
    Udostępnij
    BLOOTEOH
    I Ślesz na laptopa
    Pobaw się w wolnej chwili
    Też zapomniałam o tej niesamowitej funkcji
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za szczegółowe wyjaśnienia. Wolnych chwil, to ja mam w nadmiarze, ale za to brakuje mi odwagi by próbować, bo zawsze się boję, że coś zepsuję, jak nie laptopa, to może telefon. Pokażę Twój komentarz synowi i wtedy on mi to praktycznie pokaże. Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam.

      Usuń
  15. Miłą niespodziankę sprawiła Ci Jotka. Przywołała Twój uśmiech i osłodziła trudne chwile. Twoja radość jest dla niej największą nagrodą:-)
    Pozdrawiam i życzę zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że moje zadowolenie rekompensuje Jotce trud nakłonienia młodych dziewcząt do współpracy. Za życzenia zdrowia i pozdrowienia, a także wizytę i komentarz dziękuję. Ukłony.

      Usuń
  16. Zgadzam się z Tobą, że Jotka jest wspaniałą osobą. Poznałam ją osobiście, wspaniała dziewczyna.
    I jeszcze chciałam zaprotestować przeciwko jednemu z cytatów. To nieprawda, że rozpieszczane dzieci stają się niegrzeczne, to tylko stara niemiecka zasada, że dzieci obowiązywał "zimny wychów". Wtedy dzieci sie nie kochało, nawet nie wychowywało, tylko tresowało (co miało swoje tragiczne konsekwencje dla całego świata). Bo co to znaczy rozpieszczać? Dla mnie nigdy za dużo miłości do dziecka i okazywania mu tego. Dzieci, które wiedzą, że są kochana są grzeczne, spokojne, bo czują się bezpieczne. A co jest złego w ustępstwach wobec dorosłych i w byciu miłym? Należy umieć porozumiewać się ze sobą, kompromis jest niezbędny. Szopenhauer był nihilistą, lubił ludzi i nie miał o nich dobrego zdania. Nie zgadzam się z nim. Tylko tyle.
    A jak ja nie mogłam przerzucić zdjęć z telefonu na komputer, to wysyłałam je na swoją pocztę, a potem z poczty przenosiłam na blog. Spróbuj.
    Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Osobiście we wszystkim wyznaje zasadę złotego środka. Nie jestem zwolenniczką nadmiernej dyscypliny, ale też nie przekonuje mnie bezstresowe wychowanie. Zacytowałam tak krytykowane przez Ciebie powiedzenie, bo osobiście się z treścią jego zgadzam. Każdy jednak ma prawo do własnego osądu. Dziękuję za wizytę i komentarz. Zapraszam częściej.

      Usuń
  17. Przepiękny i jakże motywujący do życia tekst z przednimi, mądrymi cytatami... nic tylko podziwiać i czerpać optymizm... trzymaj się dzielnie... pozdrawiam z wilgotnej Marsylii

    OdpowiedzUsuń
  18. Dzięki za pochwałę i pozdrowienia. Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  19. Fantastyczna niespodzianka ♡ Asia jest niesamowita :)

    OdpowiedzUsuń
  20. To prawda, Jotka to niezwykła osoba, oby każdy z nas mógł obcować z jak największą ilością tak wspaniałych ludzi. Dziękuję za odwiedziny, zapraszam częściej po nowym roku.Ukłony.

    OdpowiedzUsuń
  21. Kochaną Jotkę znam z bloga, to Kobieta-Skarb:)
    Piszemy prywatne wiadomości:)
    Pozdrawiam Was obie przepięknie:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jotka, to wyjątkowa kobieta. Za pozdrowienia i komentarz dziękuję. Miło mi, że zechciałaś zapoznać się z niektórymi moimi notkami. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny.

    OdpowiedzUsuń