czwartek, 28 listopada 2024

TROCHĘ SŁOŃCA JESIENIĄ

    Tekst dedykuję Frau Be na poprawę samopoczucia i tym, którzy                                                          tego potrzebują.

                                                                        

   Listopad zbliża się do końca. Jedni go lubią, inni nie, ale wszyscy reagują na deszcze, wiatr, ciemne chmury i małą ilość słońca. Ogołocone z liści drzewa zasmucają, wywołują uczucie przygnębienia. Chcąc rozproszyć nieco te ponurości, ofiarowuję dzisiaj trochę więcej słońca.




                                              Eleni- " A słońce sobie lśni"

Eleni - właśc.Helena Dzoka lub Helena Tzoka, polska piosenkarka pochodzenia greckiego. Wykonuje utwory w języku polskim , greckim i angielskim. Zadebiutowała w szkolnym zespole „Niezapominajki”, Śpiewała również w żeńskim tercecie wokalno-instrumentalnym „Ballada”, studenckim zespole „Hellen”. Od 1975 była wokalistką zespołu „Prometheus”, a w 1980 rozpoczęła karierę solową. Pierwszy album(w formacie płyty winylowej) „”Po słonecznej stronie życia” nagrała w 1977. W roku 1985 w plebiscycie tygodnika „Panorama”, zajęła III miejsce w kategoriach: piosenkarz roku i przebój roku(„Imienia Twego nie chcę znać”). Ogółem wydała:7singli,21 albumów studyjnych i 9 kompilacji. Za album „Kolędy polskie”(1995) otrzymała platynową płytę. Wśród moich ulubionych piosenek z Jej repertuaru są: „Muzyka Twoje imię ma”, „Miłość jak wino” i „Wakacyjny flirt”(stanowią tytuły albumów). W roku 2006 z okazji 30-lecia pracy artystycznej, wydała książkę „Nic miłości nie pokona”, w której mówi o swoim życiu, miłości, cierpieniu i rozmowach z Bogiem. Prowadziła na YT kanał, który do 2021 zdobył 13 tys. subskrybentów i 1 mln. wyświetleń. „Z uwagi na zagrażające niebezpieczeństwo” został on usunięty wraz z 100 teledysków. W roku 2022 założyła drugi kanał. Za wspieranie osób niepełnosprawnych otrzymała Medal Świętego Brata Alberta. Została także odznaczona: Orderem Uśmiechu, Czerwoną Kokardką, Nagrodą św. Rity(jest
przyznawana kobietom, które w swoim życiu zrealizowały ewangeliczne przesłanie Chrystusa o przebaczeniu),Srebrnym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis. Corocznie w Bielawie, której ma Honorowe Obywatelstwo, odbywa się Festiwal Piosenek Eleni(2018-2019, 2020(przerwa), 2021-2024). W mieście tym piosenka ma swój skwer, na którym znajduje się mural i ławeczka z Jej postacią. W Pionkach utworzono Izbę Czarnej Płyty.
                                                                              
    Anna Jantar "Tyle słońca w całym mieście"

 Anna Jantar, właśc. Anna Maria Kukulska z domu Szmeterling - polska piosenkarka zaliczana do grona najpopularniejszych wokalistek lat 70 XX wieku. W 1972 zdała egzamin przed Komisją Weryfikacyjną Ministerstwa Kultury i Sztuki, uzyskując tytuł zawodowej piosenkarki(ciekawe ilu polskich celebrytów też taki otrzymało). Zaczęła występować pod pseudonimem Anna Jantar. Chcąc udoskonalić swoje występy sceniczne, uczyła się tańca u Ewy Kuklińskiej. Uczęszczała do poznańskiego VIII Liceum Ogólnokształcącego i Średniej Szkoły Muzycznej, w klasie fortepianu i rytmiki. Nie została przyjęta na PWST( w tamtym czasie pierwszeństwo miały osoby pochodzenia chłopskiego i robotniczego). W latach 1969-71 była wokalistką zespołu "Waganci", z którym wykonała piosenkę "Co ja w Tobie widziałam" oraz zaśpiewała "Czujną straż " w komedii Hieronima Przybyła "Milion za Laurę". W latach 1974 i 1975 wydała albumy "Tyle słońca w całym mieście" i "Za każdy uśmiech Twój"(każdy zyskał certyfikat złotej płyty).  W swoim repertuarze miała ok.160 utworów, za wiele z nich otrzymując nagrody na licznych festiwalach(Opole, Sopot, Drezno). Występowała w 13 krajach. Z końcem 1979 nawiązała współpracę z "Budką Suflera", nagrywając piosenki "Układ z życiem" i "Nic nie może wiecznie trwać." Ostatni koncert przed śmiercią dała 12 marca 1980 w USA Zginęła w katastrofie lotniczej samolotu IŁ 62 "Mikołaj Kopernik" w czasie próby podejścia do lądowania na lotnisku Okęcie. Do dziś pozostaje moją ulubioną piosenkarką, a w każdej Jej piosence odnajdywałam epizody ze swojego życia.


Tadeusz Ross "Słońce w kapeluszu"

Tadeusz Edward Ross - polski aktor, satyryk, piosenkarz, autor musicali, tekstów piosenek i wierszy dla dzieci, scenarzysta. W 1959 ukończył studia w PWST im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie i zadebiutował w teatrze. Znany z telewizyjnych i estradowych występów satyrycznych i kabaretowych("Zulu-Gula" i "Rossmówki"). Samodzielnie stworzył serię monologów o Staśku, był autorem scenariuszy kilku odcinków serialu "Miodowe lata". Udzielał się w polityce(radny m.st. Warszawy, poseł na Sejm VI kadencji(2007-11), poseł do Europarlamentu VII kadencji(2013-14). W latach 1965-2019 zagrał w 12 filmach(m.in. "Podziemny front", "Daleko od noszy", Blondynka", "pasjonaci"). w 1979 otrzymał Odznakę honorową "Za zasługi dla Warszawy"..

Zdzisława Sośnicka "Niech świeci słońce" piosenka z musicalu "Hair"

Zdzisława Sośnicka - pseud. kompozytorski Barbara Bajer, piosenkarka, kompozytorka i dyrygentka. Ukończyła Państwową Wyższą szkołę Muzyczną I i II stopnia w Kaliszu oraz studia na wydziale Wychowania Muzycznego PWSM w Poznaniu. W czasie studiów współpracowała ze Studenckim Teatrem Nurt, zespołem Huberta Szymczyńskiego oraz z grupami "Tramp" i "Bizony". Jako piosenkarka zadebiutowała w 1963 na Festiwalu Piosenki Rosyjskiej w Zielonej Górze. W tatach późniejszych uczestniczyła w wielu festiwalach(III Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu-wyróżnienie w kategorii Nowe głosy, Festiwal Piosenki Żołnierskiej w Kołobrzegu, Międzynarodowy Festiwal Piosenki w Sopocie- III miejsce za utwór "Dom, który mam", Festiwal "Złoty Orfeusz" w Bułgarii). W latach 1974-77 współpracowała jako wokalistka  formacją "Ergo Band", zespołem Janusza Komana, Orkiestrą PRiTv pod dyrekcją Jerzego Miliana, grupą Aleksandra Maliszewskiego "Alex Band" i własną grupą "Studio". Z Teatrem Rewiowym Friedrichstadt-Palast w Berlinie, zrealizowała około 250 spektakli. W latach 1976-88 otrzymała wiele nagród na międzynarodowych(Stambuł,Rostok) i rodzimych festiwalach(Miss Obiektywu(1977), I nagroda za piosenkę "Żegnaj lato na rok"(1979)). W 1988 przyznano Grand Prix za całokształt twórczości. W 2014 nakładem wytwórni Polskie Nagrania "Muza" ukazały się wznowienia wszystkich studyjnych albumów zawierające podstawowe nagrania jak i nagrania dodatkowe. W tym też roku został wydany album dwupłytowy "Zaśpiewane. Niewydane & Musicals", na którym znalazły się musicale w wersji angielskiej i płyta z rarytasami. Producentem kolejnego albumu "Tańcz, choćby płonął świat" był Romuald Lipko. Wystąpiła w filmach: "Akademia Pana Kleksa" i "Wodzirej". Została odznaczona Złotym Krzyżem Zasługi, odznaką "Zasłużony Działacz Kultury", Złotym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis". Jest członkiem ZAIKSu. W latach 1971-2016 wydała 17 singli, 2 czwórki("Taki dzień się zdarza raz" i "Dom, który mam"), 15 albumów studyjnych. Moimi ulubionymi piosenkami z Jej repertuaru są: 

A kto się kocha w Tobie”, „Bez Ciebie jesień”, „Codziennie pomyśl o mnie chociaż raz”, „Cygańska letnia noc”, ”Dom, który mam”, ”Mam w ramionach świat”, „Pamięć”(polska wersja piosenki z musicalu „Koty”, „Ze mną bądź”. Do piosenek: „Raz na jakiś czas”, Kochać znaczy żyć”, „Taki dzień się zdarza raz”(wespół z Leszkiem Bogdanowiczem), napisała muzykę jako Barbara Bajer. 
   Po Annie Jantar jest moją ulubioną piosenkarką. Za nią klasują się: Edyta Geppert, Eleni, Alicja Majewska, Irena Jarocka, Urszula Sipińska.
  No i jak Wam się podobało? Gdyby propozycje nie przypadły do gustu, to na Tekstowo.pl  znajdziecie 380 utworów o słońcu. Miłego weekendu.

28 komentarzy:

  1. Wszystkie Panie związane z moim miastem.Ania Szmeterling chodziła z moją siostrą doVIII LO, śpiewała na akademiach:)A mieszkała niedaleko nas, na domu jest tabliczka Jej pamięci. A tragedia Eleni też wstrząsnęła poznaniakami, pamiętam. A z Rossem miałam zabawne spotkanie - jechałam do Warszawy, a on odprowadzał kogoś , był na peronie.Stałam w otwartym oknie( tak, kiedyś się otwierały!)I myślałam, skąd znam tego faceta? Nagle błysk i zawołalam( młodość!)Wiem!Zulu-Gula!A Ross roześmiał się i . Pozdrawiam!pobiegł za ruszającym pociągiem, machając na pożegnanie:😄

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie miałam tyle szczęścia, żadnej z przedstawionych osób nie widziałam osobiście. Jeżeli gościsz na moim blogu pierwszy raz, to witam serdecznie i zapraszam częściej.

      Usuń
    2. Iwonko, jestem od dawna, tylko siedziałam cichutko! Pozdrawiam!

      Usuń
    3. Byłam na Twoim profilu, w nadziei, że też prowadzisz blog i będę mogła odwdzięczyć się rewizytą. Bardzo lubię gości, dlatego nie siedź cichutko. Uściski.

      Usuń
  2. Z wymienionych najbardziej lubiłam Annę Jantar i Z.Sosnicką. Ta pierwsza kojarzy mi się do tej pory z radością, drugą ceniłam za głos , silny i charakterystyczny.
    Nie wiedziałam, że miała takie dobre muzyczne wykształcenie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obecnie, nie wszystkie wokalistki mają muzyczne wykształcenie. Te o najpiękniejszych głosach, nie zawsze potrafią się wybić. Przesyłam uściski.

      Usuń
  3. Och, idole naszej młodości! Wszystkich uwielbiałam i wzruszałam się tekstami piosenek. Miło sobie przypomnieć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepiej czuję się wśród dawnych wykonawców. Niestety coraz więcej z nich odchodzi. Kilka dni temu zmarł Ryszard Poznakowski, twórca "Trubadurów". Dziękuję za odwiedziny i serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  4. Słońce nam się przyda w każdym wydaniu...;o) Dzięki...♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też bardzo dziękuję.... bo słońce to życie...
    Stokrotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miejmy nadzieję, że będzie ono dla nas łaskawe jeszcze przez wiele lat. Uściski.

      Usuń
  6. Sośnicka była długo niedoceniana, a może po prostu nie umiała rezygnować ze swojego zdania. Bo wbrew pozorom życie piosenkarek łatwe nie było. Podziwiam Cię za to, że tak szczegółowo wszystkie panie "odkurzyłaś" w mojej pamięci. Serdeczności ślę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po ostatnim zdaniu, domyślam się, że autorką komentarza jest Anabell. Twoja pamięć jest tak dobra, że "odkurzanie" jest zbyteczne. Uściski przesyłam.

      Usuń
  7. Witaj, Iwono.

    Bardzo mi się podoba, bo słońca nigdy dość - choćby w piosenkach:)
    Spośród wymienionych przez Ciebie wokalistek bardzo cenię Z. Sośnicką i E. Gepert. Doskonale śpiewa także A. Majewska.
    Niech zatem słońce będzie z nami zawsze:)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś tak pozytywną osobą, że obdarzasz ludzi słońcem także. Niechaj więc świeci Ci zawsze prze wszystkie lata. Również Pozdrawiam.

      Usuń
  8. Ciekawy wpis na te jesienne, ciemne dni. Nie mam ochoty nic pisać, chociaż gotowy post jest na blogu moim, czeka na publikację. Może przyjdą jeszcze dni, kiedy coś zamieszczę z chęcią.

    Znam mniej lub bardziej wszystkie wymienione przez Ciebie wokalistki. Alicja Majewska jest jedną z tych, które lubię najbardziej. Potem jest dla mnie m.in. Krystyna Prońko, Irena Santor. Plus te, które wymieniasz na koniec swojej notki, nie wiem jednak w jakiej kolejności dokładnie.

    Eleni odkąd poznałem jej biografię podziwiam bardzo. Fakt wybaczenia mordercy swojej córki, mówienie o tym głośno jest dla mnie czymś niezwykłym, świadczącym o tym jakim jest człowiekiem.

    Pozdrawiam!
    Mozaika Rzeczywistości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pulpicie w laptopie mam około 10 tekstów czekających na korektę i dobre zredagowanie. Każdy miewa momenty zastoju, więc trzeba poczekać aż chęci wrócą. Irena Santor należy do pokolenia wcześniejszego niż wspomniani wokaliści. Bardziej od Krystyny Prońko lubiłam Ewę Bem, ale obie już mało udzielają się na muzycznej scenie, chyba że nastawiły się na bezpośredni kontakt z publicznością i odbywają trasy koncertowe. Sama ze względów zdrowotnych, nigdy nie uczestniczyłam w żadnym koncercie. Eleni jako Greczynka ma inne podejście do śmierci niż Polacy, ale Jej postawa rzeczywiście zasługuje na najwyższy podziw. Osobiście nie znam nikogo, kto zdobyłby się na przebaczenie(chyba, że Jan Paweł II). Dziękuję za komentarz i odwiedziny i pozdrawiam serdecznie Ciebie i Rodzicielkę.

      Usuń
    2. Wydaje mi się, że na razie nic nie zrobię w kwestii blokady mojej w pisaniu na blogu.

      Irena Santor jest niesamowitą postacią w świecie muzyki. Obejrzałem wczoraj film dokumentalny o niej (,,Irena Santor. Magiczny jeden krok") i dowiedziałem się sporo o jej karierze muzycznej, podejściu do muzyki obecnej itp. Podobno ma wydać płytę z muzyką jeszcze w tym roku, a ma 90 lat. Klasa sama w sobie.

      Fakt, mało jest osób, które w życiu zastosowały nauczanie Jezusa i przebaczyły. Jan Paweł II przebaczył zamachowcowi, który chciał go zabić. To też jest wielka rzecz. W ogóle jest nawet specjalna nagroda dla ludzi, którzy przebaczyli komuś w trudnym momencie życia, Eleni ją dostała.

      Pozdrawiam!
      Mozaika Rzeczywistości.

      Usuń
    3. Wspomniałam o nagrodzie, którą masz na myśli. Widziałam zwiastun filmu, o Irenie Santor, ale jego samego nie oglądałam. Całe Jej życie, to też i moje, bałam się, że będzie za dużo wspomnień i emocji. Teraz staram się patrzeć w samotną przyszłość, być może mnie czymś zaskoczy. Dziękuję za komentarz i trzymam mocno kciuki, by chęć pisania na blogu powróciła w nowym roku. Może teraz dopadło Cię najzwyklejsze przemęczenie i wypoczynek jest konieczny. Buziaki.

      Usuń
  9. Klik dobry:)
    Ale się wzruszyłam... Jak miło słuchać starych przebojów.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie przeboje z mojej młodości tez wielokrotnie poprawiają nastrój, przywołują wspomnienia i wzruszają. Dziękuję za odwiedziny i serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
    2. Mam wiele nagrań na takich brązowych taśmach i chętnie posłuchałabym, ale niestety... Nie ma już sprzętu obsługującego stare kasety.

      Usuń
    3. My z siostrą długi czas zbierałyśmy na magnetofon Grundig, a potem słuchaliśmy taśm na, które siostra przegrała płyty Abby od swojego ówczesnego absztyfikanta. Miłość do szwedzkiego zespołu pozostałą, choć taśm już nie ma. Uściski przesyłam.

      Usuń
  10. Witaj już grudniowo Iwonko
    Grau Be na pewno taki tekst się przyda.
    Ale i ja ogrzeję się w jego ciepłych słowach i muzyce przywołującej miłe wspomnienia.
    Dziękuję.
    Pozdrawiam jak zawsze serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety Frau Be dopadły kłopoty, których nie przepędzi nawet najmocniej świecące i grzejące słońce. Teraz potrzeba Jej ludzkiej hojności, zajrzyj na blog https://szprotki-we-wlosach.blogspot.com., może też będziesz mogła pomóc. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam.

      Usuń
  11. Iwonko, dziękuję za dedykację. To już druga rzecz dzisiaj, która poprawia mi nastrój.
    Zdzisławę Sośnicką kocham bezgranicznie. Jej głos, urodę, klasę. Pozostałe piosenkarki również - poza Edytą Geppert, której nie cierpię. Ross też nie bardzo dla mnie. W większości jednak gusty nam się pokrywają.

    OdpowiedzUsuń