Międzynarodowy Dzień Mężczyzny ustanowiono w 1999, chociaż próby powołania takiego święta były podejmowane już w roku 1992. Obchodzony jest 19 listopada przez 70 krajów, chociaż są takie państwa, w których jest propagowany pod inną nazwą i w innych dniach(Rosja 23 lutego,Rumunia 9 marca, Norwegia 9 września).
W Polsce ponoć nie ma tradycji Dnia Mężczyzny, choć niektóre organizacje próbują rozpowszechnić 10 marca, jako dzień obchodów. Jest to nawiązanie do 40 Świętych Męczenników z Sebasty. Kręgi bardziej świeckie proponują, by uhonorować mężczyzn 30 września, kiedy to obchodzony jest Dzień Chłopaka. Corocznie w Międzynarodowym Dniu Mężczyzn przeprowadzane są dyskusje na temat współczesnego modelu męskości i roli mężczyzny w coraz bardziej sfeminizowanym świecie.
Z mojego punktu widzenia, oba terminy (10 i 30) mogłyby mieć swoje uzasadnienie. Wielu mężczyzn uważa siebie za męczenników, szczególnie wtedy, gdy ma wynieść śmieci, umyć okna, posprzątać lub zrobić zakupy. O przypilnowaniu dzieci już nie wspomnę. Z drugiej jednak strony bardzo wielu z panów i to bez względu na wskazania metryki, duzi chłopcy. Jeżeli przyjąć, że Dzień Babci i Dziadka następują po sobie, to może „krakowskim targiem” Międzynarodowy Dzień Mężczyzny w Polsce zacząć obchodzić 9 marca? Byłoby to bardzo praktyczne dla obu płci. Dlaczego upieram się przy marcu? Bo pachnie on wiosną, nastraja optymistycznie. Natomiast wrzesień czy listopad, to już jesień, zazwyczaj wietrzna, deszczowa i pochmurna, działa bardziej depresyjnie niż zabawowo.
Stokrotka w swoim poście http://stokrotkastories.blogspot.com/2021/03/nie-poddajemy-sie.html poświęconym kobietom proponuje zachłyśnięcie się endorfinami. Hormony szczęścia przydadzą się także mężczyznom, którym ja, odurzona tymi endorfinami składam życzenia z okazji Dnia Mężczyzny.
Bądźcie :
Wszechwładni jak Zeus
Mądrzy jak Einstein
Piękni jak Apollo
Uwodzicielscy jak Casanowa
Kochający jak Romeo
Ceńcie rodzinę jak Jan z Czarnolasu
Szczególnie w Dniu Mężczyzny pozdrawiam moich ulubionych blogerów, których teksty od czasu do czasu czytam(wymieniam ich w kolejności przypadkowej, bo wszystkich jednakowo lubię, prawie tak samo cenię) :
Andrzej P z http://kawiarenka-klubokawiarnia.blogspot.com/2021/03/zapiski-z-czasow-dyktatury-
Anzai z https://bezkomentarza.wordpress.com/
Mikołaj Mika z http://kronikimikolajamiki.blogspot.com/
Piotr z http://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/
Leszek i Piotr z https://leszek-moje-reflesje-blog-onet.blogspot.com/
Antoni z http://moje-ponad50.blogspot.com/
Wojtek(ostatni post listopad 2020) http://szukajwojtka.blogspot.com/
Asmodeusz(ostatnio tylko dla wybranych)
oraz wspaniałych komentatorów, których opinie chłonę z przyjemnością spod notek u innych blogerów
PKanalia z http://ptr17.blogspot.com/
"Pan w Kapeluszu"(nie znam nicku) z https://gazetadomowa2.blogspot.com/
Oko z http://w-lustrze.blogspot.com/
*Tytuł dzisiejszej notki zaczerpnęłam z komentarza Liivii http://liiviia2.blogspot.com/ zamieszczonego pod notką "Kobiecie roku 2021", bo bardzo mi się to zdanie spodobało, gdyż w lakoniczny sposób oddaje najgłębszy sens.
Nie mogę się jakoś przyzwyczaić do obchodzenia Dnia Mężczyzny. Wydaje mi się takie jakieś to sztuczne i ustanowione "aby nie było im przykro, że tylko kobiety mają swój dzień". Kobiety wywalczyły swój Dzień Kobiet na ulicach upominając się o swoje prawa więc to święto ma głębsze uzasadnienie.
OdpowiedzUsuńAle niech tam, mężczyzn i tak lubię cały czas:))
Pozdrawiam Panów i życzę wiele dobrego!
Dzień Mężczyzn(bez względu na to, kiedy obchodzony) rzeczywiście jest sztucznym tworem, ale nie oznacza to, że złym lub niepotrzebnym. Wszak sztuczne lodowiska też wymyślono i bardzo są lubiane. Kobiety walczyły na ulicach o prawa wyborcze, nie myśląc o tym, by na ich cześć ustanawiano święto. Dzień Mężczyzn, to podobnie jak Walentynki nowa tradycja, ale sympatyczna w swej wymowie, więc czemu nie uhonorować jej życzeniami. Jeżeli faceci od nas dostaną życzenia "wiele dobrego", to może będą dobrzy dla nas. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.
UsuńKlik dobry:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wymienionych Panów i przyłączam się do życzeń.
W jedności siła. Dziękuję za wsparcie w życzeniach dla panów i za wizytę. Ukłony.
UsuńNajważniejsze, to trafić na odpowiedniego dla siebie:-)
OdpowiedzUsuńNie wszystkim się to udaje i nie za pierwszym razem, ale rzeczywiście, znalezienie odpowiedniego jest najważniejsze. Uściski.
UsuńMasz racje , ten dzień jakoś jest pomijany, chyba dlatego, że Dzień Kobiet jest obchodzony od zawsze :) A z tymi męczennikami - to w samo sedno ha ha
OdpowiedzUsuńMiędzy świętami jest 89 lat różnicy, więc z jednej strony nie tak wiele, a z drugiej wystarczająco, by o Dniu Kobiet mówić "od zawsze". Uściski.
UsuńNie chciałabym ..z Janem z Czarnolasu.
OdpowiedzUsuńNajwidoczniej wiesz o Janie coś, czego nie znam ja. Zgadzamy się jednak, że "miły jest świat z mężczyznami", bo bez nich byłybyśmy babami, a nie kobietami.To dla nich się ładnie ubieramy i malujemy, bo podbić ich serca chcemy. Buziaki.
UsuńTo ja oddam wszystkich wymienionych za osobistego Mężowatego...;o)
OdpowiedzUsuńKażdy dudek chwali swój czubek.
UsuńKochana jesteś, Iwono! Bardzo żałuję, że nie zajrzałem do Ciebie 8 marca...
OdpowiedzUsuńWszak za rok będziesz mógł przeoczenie nadrobić. Cieszę się, że zajrzałeś teraz. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńOj, sporo utraciłem, nie czytając Twoich dwóch ostatnich postów, ale jakoś to się zbiegło ze wzmożonymi moimi obowiązkami, wskutek czego kawiarenka opustoszała. Pewnie już tego czasu nie nadrobię, ale przynajmniej odniosę się do Twojego bieżącego, wnoszącego wiedzę o mężczyznach i ich święcie (-tach) tekstu. Wiedzą, bo coś tam o takich celebracjach słyszałem, lecz uwagi żadnej nie przywiązywałem, więcej - nie obchodziłem tego święta, bo nie uważam, aby było konieczne, choć rzeczywiście miłym słowem być obdarowany, przyjemność sprawia nie lada. Zawsze sobie, nieco szowinistycznie, myślałem, że skoro kobiety mają swoje święto jedynie raz w roku, to chyba pozostałe dni tych dwunastu miesięcy należą do mężczyzn. Z pełną świadomością podaję taką przekorną wersję związaną z tym misterium męskim, bo w rzeczy samej uważam, że mężczyźni tak bardzo ten nasz współczesny i uprzedni świat opanowali, że pchać się jeszcze na podium w dniu 10 marca czy w innych miejscach kalendarza, po prostu jest niemęskie i najzwyczajniej w świecie nie uchodzi. Nie zmienia to faktu, że szanuję i dziękuję za tak miłe powinszowania łaskoczące moją próżność (próżność jest pono cechą miażdżącej części męskiej publiczności świata), natomiast mam problem z usytuowaniem siebie w pobliżu podanych przez Ciebie wzorców życzeniowych, albowiem... znajduję się jako chłop w miarę normalny, aczkolwiek z wyskokami, ceniący sobie ludzi z poczuciem humoru, a kobietom okazujący (przynajmniej się staram) szacunek na jaki bezsprzecznie zasługują.
OdpowiedzUsuńNiestety podane przeze mnie wzorce "męskich cnót" nie mają w swoim gronie tego z "poczuciem humoru". Jedyni jacy mi przychodzą, to Benny Hill i Marcin Daniec, ale jako osoba pozbawiona tej przydatnej cechy, pisząc post nie uwzględniłam jej. Miło mi, że pomimo rozlicznych obowiązków, wpadłeś, by podzielić się opinią na omawiany temat. Ukłony.
UsuńTak sobie myślę, że wymagania i oczekiwania kobiet względem mężczyzn rosną coraz bardziej.
OdpowiedzUsuńDlatego tych Mężczyzn jest według mnie mało.
Ale wierzę, że ci, których wymieniłaś są naprawdę na poziomie.
Serdeczności Iwonko :-)
Co do mężczyzn na walory, których się powoływałam, to nie znaleźli uznania u komentatorek. Natomiast jeżeli chodzi, o tych współczesnych, których "wywołałam", to znasz ich, bo komentują u Ciebie częściej niż u mnie i wysoki poziom ich intelektu i kultury jest bezsprzeczny. Dziękuję za wizytę i komentarz. Pozdrawiam.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDziękuję Iwonko za niezwykle miłe wyróżnienie jakim jest wzmianka o mnie na Twoim blogu. Kilka lat temu za składanie życzeń z okazji Dnia Kobiet zostałem nazwany seksistą, i od tego czasu staram się nie eksponować zbytnio tego co czuję w tym dniu. Mam nadzieję, że mi wybaczysz to, że nie zajrzałem tu wcześniej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Andrzej Rawicz
Ja do Ciebie zaglądam równie rzadko, więc nie mogę mieć pretensji. Znasz to przysłowie "głupich nie sieją, sami się rodzą", Tobie zdarzyło się trafić na taką właśnie osobę, która jak pies ogrodnika-sama nie weźmie(w tym przypadku nie obchodzi ) i innym zabrania. Ja zawsze ten dzień lubiłam i nie zamierzam tego zmieniać. Pozdrawiam marcowo.
UsuńWitaj, Iwono.
OdpowiedzUsuńBez wątpienia - bez mężczyzn to by już nie było to samo:)
Pozdrawiam:)
Również witam serdecznie! Dziękuję za odwiedziny i komentarz. Uściski.
UsuńDzień mężczyzny; dzień chłopca;dzień dziecka - również dla chłopców]; a tylko raz w roku dzień kobiet; znowu panowie górą :) [żart]
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Gdyby wdawać się w statystyki, to Dzień Matki i Babci-a to kobiety, no i Dzień Dziecka, to tak na równo wychodzi. Milo mi,że odwiedziłaś blog i zamieściłaś komentarz. Niechaj czas, pogoda i wszystkie inne okoliczności będą dla Ciebie łaskawe. Ukłony.
UsuńIwono, wpadłam z rewizytą i jestem pod wrażeniem. Podoba mi się u Ciebie :))) Jak tylko czas pozwoli z przyjemnością będę zaglądać. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitam na blogu. Zostałam mile połechtana komplementem. Będzie mi bardzo przyjemnie, gdy zajrzysz do mnie przy nadarzającej się okazji. Życzę dużo zdrowia i sił twórczych. Ukłony.
UsuńDziękuję pięknie za życzenia i wymienienie mnie w zacnym gronie. :)
OdpowiedzUsuńCo do opisanej u mnie sytuacji na blogu to w sumie nie ma jak dowiedzieć się co było przyczyną tak dużej niedyspozycji Staruszka. Na razie odpukać nie widać oznak do podobnych sytuacji.
Pozdrawiam!
Bardzo mocno trzymam kciuki za Twojego Tatę i całą rodzinę także. Wiesz, że jesteś moim ulubieńcem,bo bardzo bym chciała, żeby mój syn miał choć część Twego zapału do działania, cząstkę Twoich zainteresowań i filozofii życia. Uściski.
UsuńZachęcony, zajrzałem i będę wracał.
OdpowiedzUsuńWitam i serdecznie pozdrawiam. Na powrót czekam z niecierpliwością. Ukłony.
UsuńPrzyszłam do Ciebie, by podać taką informację ze strony gov.pl - czyli informację rządową - oficjalną, a nie zasłyszaną z plotek medialnych.
OdpowiedzUsuńOto ona:
Czy dostanę zaświadczenie, że jestem zaszczepiony?
Czy senior, który chce się zaszczepić, powinien wychodzić z domu? Czy jest możliwość szczepienia w domu?
Istnieje możliwość skorzystania z usług wyjazdowego zespołu szczepień. Wyjazdowe punkty szczepień pojadą do pacjentów, których stan zdrowia nie pozwala na samodzielne dotarcie do stacjonarnego punktu szczepień. Więcej na ten temat - TUTAJ.
Pacjenci mogą też skorzystać ze specjalnego transportu do punktu szczepień. Te transporty organizują gminy. Po zaszczepieniu, osoba potrzebująca zostanie odwieziona do swojego miejsca zamieszkania. Chęć skorzystania z transportu można zgłosić bezpośrednio w punkcie szczepień lub za pośrednictwem specjalnego numeru telefonu, który jest obsługiwany przez poszczególne gminy.
Ze specjalnego transportu mogą skorzystać:
osoby niepełnosprawne, które posiadają aktualne orzeczenie o niepełnosprawności (w stopniu znacznym o kodzie R lub N) lub odpowiednio I grupę z ww. schorzeniami;
osoby, które mają obiektywne i niemożliwe do przezwyciężenia we własnym zakresie trudności w samodzielnym dotarciu do najbliższego punktu szczepień – w przypadku miast poniżej 100 tys. osób, gmin miejsko-wiejskich oraz wiejskich;
osoby powyżej 70. roku życia, które mają obiektywne i niemożliwe do przezwyciężenia we własnym zakresie trudności w samodzielnym dotarciu do najbliższego punktu szczepień – w przypadku miast powyżej 100 tys. mieszkańców.
Podaje link do słowa TUTAJ - https://www.gov.pl/web/szczepimysie/szczepienie-pacjentow-w-domu-nfz-zorganizowal-ponad-100-dodatkowych-punktow
UsuńDziękuję za wyczerpujące informacje. Pozdrawiam.
UsuńOdwieczna wojna płci, a przecież bezsensowna, bo ciągle kontra. Jakby nie można żyć w zgodzie...
OdpowiedzUsuńSerdeczności
Ta wojna płci, to tylko realizacja powiedzenia "kto się lubi, ten się czubi". Wbrew pozorom wielu ludzi żyje w zgodzie, szczególnie starsze pokolenia, bo rozwodów jest znacznie mniej niż wśród młodych, a sporo jest za to par z wieloletnim pożyciem. Dziękuję za odwiedziny i komentarz. Ukłony.
UsuńNajgorzej jak ten mężczyzna/chłopiec przypomina o wszystkich trzech datach a w Dniu Kobiet mu pamięć zaczyna szwankować, bo i tacy się zdarzają ;). Ciekawie było tu zajrzeć, bo męskich blogerów bardzo malutko jest, a tu widzę nieznanych :)
OdpowiedzUsuńMęskich blogerów nie jest tak mało, choć rzeczywiście kobiety dominują. Wybacz, że dopiero teraz odpisuje na komentarz, ale wcześniej jakoś umknął mojej uwadze. Pozdrawiam już w roku 2022.
Usuń