Telekamery, czyli nagrody "Tele Tygodnia", przyznawane są za najważniejsze osiągnięcia telewizyjne od 1998 r. Zwycięzców w poszczególnych kategoriach wybierają widzowie, oddając swoje głosy za pośrednictwem SMS-ów. Kolejne rozdania nagród odbywają się do dziś co roku w styczniu lub lutym, honorując laureatów za rok ubiegły. W tym roku – ze względu na pandemię – wręczono je wyjątkowo w marcu.Po zdobyciu telekamery trzy razy z rzędu, przyznawane są Złote Kamery. Oto nominowani i nagrodzeni w poszczególnych kategoriach(tak dla przypomnienia): też Dom Artystów
Osobowość telewizyjna(Rafał Brzozowski,Katarzyna Dowbor, Karolina Gilon,Przemek Kossakowski, Ida Nowakowska, Marcin Prokop)
Prezenter pogody(Celestyna Grzebyta, Bartek Jędrzejak, Marzena Kawa, Paulina Sykut-Jeżyna, Tomasz Zubilewicz)
Prezenter informacji(Grzegorz Dobiecki, Piotr Kraśko, Rafał Patyra, Bogdan Rymanowski, Tomasz Wolny)
Komentator sportowy(Sylwia Dekiert, Jerzy Mielewski, Sebastian Mila,Sebastian Szczęsny, Andrzej Twarowski)
Najlepszy juror(Cleo,Edyta Górniak, Andrzej Grabowski,Joanna Krupa, Katarzyna Skrzynecka)
Najlepszy program rozrywkowy("Hotel Paradise", "Kabaret na żywo","Nasz nowy dom","Sanatorium miłości", "The Voice senior", "Top model")
Serial fabularno-dokumentalny ("Gliniarze", "Kasta", "Rodzinny interes", "Rozwód.Walka o wszystko.", "Sprawiedliwi.Wydział kryminalny")
Najlepszy serial ("BrzydUla 2", "Leśniczówka", "Ludzie i bogowie", "Przyjaciółki", "Stulecie winnych","Szadź")
Najlepszy aktor( Filip Bobek, Marcin Korcz, Maciej Stuhr, Henryk Talar, Jan Wieczorkowski)
Najlepsza aktorka(Małgorzata Socha, Magdalena Cielecka, Weronika Humaj, Anna Karczmarczyk)
Nagroda Magazynu „Netfilm”("Gambit królowej","Nowy papież", "The Boys 2", "Wataha 3", "Wiedźmin").
Złote telekamery: Mikołaj Roznerski, "Lombard. Życie pod zastaw".
Nagrody specjalne: za akcję Hot16 Chellenge, zdobył jej pomysłodawca, raper o pseudonimie Solar, oraz ogłoszono Człowieka Roku, została nim Ida Swiątek, Zbigniew Buczkowski.
Specjalne telekamery:TVP kultura-nagrody nie odebrano, dla Canal + za serial "Król".
Teresa Lipowska powiedziała, że "Telekamera, to bardzo cenna nagroda, bo przyznają ją widzowie". Jako widz postanowiłam przedstawić swoje typy w niektórych kategoriach. Przyznaję, że będę bardzo monotematyczne, gdyż większość moich nagrodzonych będzie się obracała wokół ulubionych seriali i programów. Najlepszy serial: "Stulecie winnych". Chociaż tu miałabym rozdarte serce, bo doskonale bawię się od poniedziałku do czwartku, oglądając "Świętego". Jest to serial komediowo - obyczajowy, opowiadający o mieszkańcach wsi Uroczysko. Grają w nim zarówno dobrze znani aktorzy: jak Mariusz Węgłowski czy Michał Milowicz, ale serca tak naprawdę kradną: Sasza Reznikow, występujący w podwójnej roli księdza Wincentego i policjanta Janusza Wojtali i rewelacyjna Jolanta Niedźwiecka jako gospodyni księdza. I to właśnie Reznikow i Niedźwiecka byliby konkurentami dla moich najlepszych: aktora (Jana Wieczorkowskiego) i aktorki (Weroniki Humaj), oboje z serialu "Stulecie winnych".
Najlepszy serial fabularno-dokumentalny, to „Ślad”- polski serial telewizyjny emitowany do maja 2020 roku na antenie Polsatu, o tematyce sensacyjno-kryminalnej.
W lutym tego roku TVN rozpoczął nadawanie podobnego serialu zatytułowanego „Lab”, ale moim zdaniem jest on znacznie słabszy. Jest to, polski serial telewizyjny, nadawany od 15 lutego 2021, opowiadający o pracy techników kryminalistycznych z policyjnego laboratorium. Przede wszystkim występujący aktorzy, wcielający się w role komisarzy, techników kryminalistyki i innych pracowników,nie sprawiają wrażenia wybitnych specjalistów. Gra jest sztuczna, a rozwiązywane sprawy nie tak interesujące jak w "Śladzie".
Bardzo mnie cieszy, że nagrodę specjalną otrzymał Zbigniew Buczkowski,główny bohater „Lombard. Życie pod zastaw”. Oglądam ten serial od początku,bo są w nim pokazane bardzo ciekawe historie ludzkich losów. Co prawda sam lombard jest specyficzny, bo w takim rzeczywistym nie przyjmują wszystkiego, co komu przyjdzie na myśl zastawić, ale zarówno aktorzy grający pracowników jak i ich klienci, potrafią zdobyć sympatię widza.
Nawiązując do nagród "Tele Tygodnia", to ze zdziwieniem przyjęłam fakt, że program „Nasz nowy dom” nagrodzono w kategorii Program rozrywkowy. To najlepiej dowodzi, że przydałaby się jeszcze jedna kategoria: najlepszy program społeczno-obyczajowy, w której to „Nasz nowy dom” znalazłby właściwe miejsce. Kiedyś taka kategoria była, ale w tym roku jej zabrakło. Według mnie program rozrywkowy przede wszystkim ma bawić, zapewniać relaks i inne nominowane w tej kategorii programy, spełniają ten warunek. Natomiast trudno uznać za zabawne pokazywanie ludzi zmagających się z przeciekającym dachem, opadającym tynkiem, czy instalacją elektryczną grożącą pożarem. Ludziom, którzy byli „bohaterami” programu powinny pomagać władze gmin, powiatów czy województw, a nie telewizja. Nasza rzeczywistość jest niestety taka, a nie inna i w wielu sprawach czując się bezsilnymi, ludzie zwracają się do mediów. Nie krytykuję idei, jaka przyświecała autorom programu, bo jest ona szlachetna i bardzo potrzebna. Uważam jedynie, że program ten został źle zaklasyfikowany, bo ma zupełnie inny ciężar gatunkowy niż pozostałe nominowane w tej kategorii. Moim typem na program rozrywkowy jest „To był rok” nadawany w niedzielne wieczory w programie 1 TVP. Lubię oglądać ten program, bo dla starszych widzów, to jest godzina wspomnień, a dla młodych nie pamiętających dawnych czasów, przyjemna lekcja historii. Jest on robiony na licencji holenderskiej, nie miałam okazji obejrzeć choćby jednego odcinka oryginału, więc nie mam porównania, co do jakości. Mogłabym mieć zastrzeżenia, co do prowadzących (sezon 1-2 Marzena Rogalska, sezon 3 Tomasz Kammel), bo akurat za żadnym z nich nie przepadam, ale na zasadzie "gdy się nie ma co się lubi, to się lubi, co się ma" akceptuję propozycję autorów programu. Podoba mi się formuła programu, który jest zabawny i pouczający, dlatego moim zdaniem zasługuje nie tylko na nominację ale i na pierwsze miejsce przynajmniej raz.
Co do pozostałych kategorii, to osobowością telewizyjną słusznie został Przemek Kossakowski , widziałam fragment programu mówiącego o jego pracy z młodzieżą z Zespołem Downa("Down the road. Zespół w trasie") i poryczałam się ze wzruszenia. Żałuję, że przegapiłam ten program, gdy był nadawany w całości.
Bardzo cieszą mnie złote Telekamery, bo Mikołaja Roznerskiego lubię, podobnie jak "Lombard życie pod zastaw”.
Człowiekiem Roku została Iga Świątek i to wspaniale, bo godnie reprezentuje Polskę na arenie międzynarodowej.
Niestety nic nie mogę powiedzieć o produkcjach filmowych nagrodzonych przez magazyn „Netfilm”, bo żadnej nie oglądałam. Jednak nagroda dla "Watahy 3" bardzo mi przypadła do gustu, ponieważ udało mi się kiedyś za darmo(nie wiem jak) obejrzeć jeden odcinek i naprawdę był wciągający. Chętnie obejrzałabym całość.
Jeżeli chodzi o prezentera pogody, to faktycznie Bartek Jędrzejak bardzo ciekawie przygotowuje swoje wystąpienia, ale ja wahałabym się między nim, a Tomaszem Zubilewiczem, którego też cenię i lubię. Jednocześnie wspominam z ogromnym sentymentem pierwszego prezentera pogody- dziennikarza i prezentera Czesława Nowickiego, znanego pod pseudonimem „Wicherek”.
Nie podjęłabym się wytypowania najlepszego jurora, bo nie oglądam programów, w których takowy występuje. Małe także mam rozeznanie w obecnych komentatorach sportowych, bo w mej pamięci „złotymi zgłoskami” zapisali się : Bogdan Tomaszewski, Jan Ciszewski, Dariusz Szpakowski,Włodzimierz Szaranowicz czy prowadzący obecnie teleturniej „Va Banque” Przemysław Babiarz(dwukrotny zwycięzca w kategorii komentator sportowy).
Wyróżniono TVP Kultura Specjalną Telekamerą,ale po odbiór nagrody nikt się nie zgłosił. Być może taka postawa miała związek z oświadczeniem jakie złożyła stacja, w którym napisano „Telekamery magazynu Tele Tydzień są kpiną z widzów i karykaturą rynku. Nie oddają faktycznych codziennych wyborów milionów widzów. Plebiscyt jest „skrajnie niewiarygodny”(cytat zaczerpnięty ze strony pomponik.pl). Tak ostra reakcja telewizji publicznej w jakimś stopniu mogła być podyktowana tym, że aż 3 uczestników tegorocznej gali skierowało pod jej adresem uszczypliwe, nie pozbawione politycznego kontekstu wypowiedzi. Laureat uznany za najlepszego aktora Maciej Stuhr powiedział:"Dziękuję telewizyjnym "Wiadomościom", które tak często próbują zrobić ze mnie czarny charakter, że część osób uwierzyła, że ta moja rola w "Szadzi"-seryjnego mordercy-może mieć ręce i nogi. Tutaj taka mała prośba w imieniu nas, aktorów i aktorek, do niektórych redakcji- to, że my coś mówimy ze sceny lub ekranu, to nie my mówimy, tylko jesteśmy medium, przez które przemawia aktor. To, że w spektaklu powiedziałem o Polsce, że jest wrzodem w pewnym miejscu- to nie ja powiedziałem, to autor sztuki -dodał."
Natomiast długoletni prowadzący "Teleexpress" Maciej Orłoś, wręczając nagrodę najlepszemu prezenterowi informacji, tak się wyraził "w dzisiejszych czasach w cenie jest pokazywanie informacji w sposób bezstronny i obiektywny, ale także rzetelny i zgodny z rzemiosłem dziennikarskim. Tymczasem w sposób zaskakujący żyjemy w kraju,w którym w 2021 r. są na mapie Polski telewizje, które nie przestrzegają reguł.Może nie będę wskazywał palcem, ale chyba się domyślacie".
Odbierający od niego statuetkę Piotr Kraśko dołożył swoje 3 grosze:„Kiedy tak myślę o tych pięciu latach w TVN, o tych latach w "Faktach", to do głowy przychodzą mi tylko dwa słowa. Słowa, które szczególnie jaśnieją: dobra zmiana, drodzy państwo, dobra zmiana!”
Zastanawiałam się, co mogło być powodem tak ostrej reakcji telewizji publicznej na wyniki plebiscytu. W pierwszym momencie pomyślałam, że może zbyt mało filmów, programów czy osób powiązanych ze stacją było nominowanych w tych 10 kategoriach. Ale to nie to, ponieważ TVP miało kandydatów w każdej, a w niektórych więcej niż stacje komercyjne. Seriale reprezentowały 3 tytuły, aktorów i komentatorów też było po 3. Osobowość, aktorka, prezenter informacji, prezenter pogody, juror i program rozrywkowy reprezentowali dwaj kandydaci. Tylko serial fabularno-dokumentalny „Kasta” to jednoosobowa obsada w kategorii. Sprawa stała się jasna kiedy okazało się, że TVN miało aż 6 zwycięzców ( w tym TVN7 -1, TTV -1), Polsat 3( w tym TV4-1), a TVP tylko 1, a była to Cleo w kategorii Juror.
Z pewnością nie spodobało się prezesowi Jackowi Kurskiemu to, że większość zwycięzców związana jest ze stacjami komercyjnymi, z którymi TVP rywalizuje. We wszystkich swoich wypowiedziach Jacek Kurski podkreśla rzekomą wyższość telewizji publicznej nad stacjami komercyjnymi. No cóż, "chciałaby dusza do raju ale grzechy nie pozwalają". Plebiscyt Telekamer wyraźnie pokazał, co na temat oglądalności i popularności poszczególnych stacji myślą widzowie.
Bardzo miłym momentem było przekazanie dochodu z tegorocznych sms-ów na Dom Artystów Weteranów w Skolimowie. Kwota co prawda niewielka jak na taką okazję, bo 23 000 zł, ale każdy grosz się liczy. W imieniu pensjonariuszy podziękowała Teresa Lipowska, która powiedziała:”każda złotówka poprawia życie, na które los skazał pensjonariuszy ze Skolimowa. Jest to jedyne miejsce, gdzie ludzie kultury są zaopiekowani”.
Tegoroczna gala była skromna pod każdym względem: niewielka liczba ludzi, brak zdjęć poszczególnych laureatów i nominowanych na ściance. A w ubiegłych latach fotografowali się chyba wszyscy. Nie było też przeglądu kreacji i wybierania tych najlepiej i najgorzej ubranych. I to był ten element, który podobał mi się bardzo, bo ubieranie się jest sprawą gustu, a o tym się nie dyskutuje.
Nigdy nie biorę udziału ani w plebiscycie "Tele Tygodnia", ani jemu podobnych. Lubię jednak poczytać sobie, po kolejnej gali, o tym kto zwyciężył w danej kategorii i sprawdzić na ile wyniki są zgodne z moimi upodobaniami. Ustalono 25 kategorii,ale nie wszystkie pojawiały się na gali w poszczególnych latach. Osobiście żałuję, że tak lubiane przeze mnie teleturnieje nie znajdują uznania wśród biorących udział w plebiscycie. Najwięcej razy zwyciężała "Jak to melodia", a raz "Milionerzy"(rok 2001). Takie teleturnieje jak: "Jeden z dziesięciu"(2001), Familiada"(2001), "Postaw na milion"(2013) czy "Koło fortuny"(2019) po jednym razie zdobyły nominacje, ale nigdy nie zwyciężyły. Może w przyszłym roku nominowany zostanie "Va Banque" lub któryś z wymienionych teleturniejów zdobędzie statuetkę, bo nie tylko w tańcu czy śpiewie Polska mocna jest. Udział zwykłych ludzi w teleturniejach udowadnia, że mamy także bardzo mądrych obywateli wyróżniających się rozległą wiedzą.
Muszę Cię rozczarować, lecz oglądanie seriali nie jest moją domeną. Czasami zerkam na coś, a to z powodu, że moje kobiety patrzą. Szczególnie nie lubię tych "ukrywanych prawd", "rozwodów", "czemu ja, a nie kto inny", "kast" etc. , które działają na mnie straszliwie przygnębiająco - dla mnie są one polityką czy pandemią bis, więc kiedy jestem sam w domy, czym prędzej wyłączam telewizor. A telewizja Kurskiego ma czego żałować, bo w tych tele-kamerach zdaje się nie było kategorii najlepszy piosenkarz, a wtedy, jak wiadomo, wygrałby Zenek.
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że obejrzałem na Netfliksie wszystkie dostępne odcinki amerykańskiego serialu "New Amsterdam". Gdybyś przypadkiem na niego trafiła, poczułabyś sporą różnicę pomiędzy tymi polskimi serialami, a tym wymienionym przeze mnie, choć w sumie wszystkie seriale mają charakter rozrywkowy. Moim medium jest przede wszystkim internet, gdzie oglądam starsze filmy, a ostatnio także spektakle teatralne, tudzież słucham radiowych słuchowisk. To mi generalnie wystarczy, chociaż oczywiście nie można za darmo obejrzeć i usłyszeć wszystkiego, co się chce. Pozdrawiam.
Wcale mnie nie rozczarowałeś, ja do czasu kiedy mogłam chodzić, też nie oglądałam telewizji aż tyle. Od czterech lat jednak jestem uwięziona w czterech ścianach i po kilku godzinach spędzonych w sieci, muszę się położyć, a wtedy siłą rzeczy włączam telewizję. Mój syn reaguje na wymienione przez Ciebie programy podobnie jak Ty. W tym roku rzeczywiście nie było kategorii najlepszy piosenkarz, ale kiedyś i owszem ilość kategorii była większa. Wymienionego przez Ciebie serialu nie oglądałam, ale za to uwielbiałam "Nocną zmianę", bo to nie jest tak, że uwielbiam polskie seriale, szczególnie te robione na licencji. Nasz polski "Ojciec Mateusz" ma się nijak do włoskiego odpowiednika, podobnie jak "Komisarz Alex" do niemieckiego "Komisarza Rexa". Niedawno Polsat rozpoczął nadawanie serialu "Komisarz mama", który jest wzorowany na serialu francuskim, który oglądałam na AXN z ogromnym zainteresowaniem przede wszystkim na doskonałą grę Cecile Bois, odtwórczynię głównej roli. Wiem jednak, że polskiej wersji nie obejrzę, bo wnosząc po fragmentach pokazywanych jako zapowiedzi, to nieudolne naśladownictwo. Ja starsze filmy lub spektakle telewizyjne czasami obejrzę na TVP Kultura jeżeli uda mi się trafić. Od wielu osób słyszałam, że oglądają w internecie, ale ja chyba źle szukam, bo zawsze trafiam tylko na kilkuminutowe urywki, a nie na całe filmy. Poza tym z kulturą, tak jak z modą, każdy ma swój gust. Dziękuję za obszerny i bardzo ciekawy komentarz. Pozdrawiam.
UsuńPrzyznam, że moje typy do Telekamer były przynajmniej w połowie inne. W Stuhra, Kossakowskiego, Kraśkę trafiłem podobnie jak większość. Nie jestem serialowym fanem, ale polskie są coraz lepsze.
OdpowiedzUsuńNie podzielam Twojej opinii na temat polskich seriali. Jedne ciągną się w nieskończoność, a inne są pomieszaniem gatunków. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.
UsuńZ tych wszystkich propozycji oglądam czasami Nasz nowy dom, chętnie cos obejrzę na TVP Kultura.
OdpowiedzUsuńW plebiscytach nie biorę udziału.
Bojkot Kurskiego i wydumane zarzuty to typowe dla osób obecnej władzy, kto nie jest z nami, jest przeciw.
Podobnie jak Andrzej obejrzałam New Amsterdam, polecam też sympatyczny serial angielski Doc Martin.
Dużo radości z oglądania dobrych produkcji Ci życzę, Iwonko:-)
Serial "Doc Martin" oglądałam, choć nie wiem czy wszystkie odcinki jakie były emitowane w Polsce. Od kilku lat, seriale medyczne nie cieszą się u mnie wzięciem. Dobrych pozycji szukam na "Ale kino". Ostatnio bardzo polubiłam kinematografię francuską "Jednostka do zadań specjalnych", "Candice Renoir". Pozdrawiam.
UsuńMało oglądam telewizji. Np. lubię teleturnieje, ale do seriali zbytnio mnie nie ciągnie. Chociaż na "Stulecie Winnych" lubię popatrzeć. Niestety, ta seria już odbiega od książkowego pierwowzoru. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNiestety książki na podstawie, której nakręcono "Stulecie winnych" nie czytałam, ale chętnie po nią sięgnę, gdy będę miała możliwość. Bardzo mnie cieszy, że tak jak ja lubisz teleturnieje. Dziękuję za komentarz i życzę dużo zdrowia.
Usuńbardzo wnikliwa analiza! zgadzam się z Toba w kwestii zmiany kategorii dla programu "Nasz nowy dom". Uważam, podobnie jak większość, że Pan Kraśko jest postacią wyjątkową w telewizyjnym światku. Pozdrawiam Ciebie i Komentatorów.
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc nie śledzę kariery Piotra Kraśko na tyle wnikliwie, by zauważyć jego wyjątkowość. Wolę Piotra Marciniaka czy Rymanowskiego z obecnie działających. Dawniej bardzo lubiłam Durczoka i Jarosława Kuźniara. Pozdrawiam.
UsuńNie jestem na bieżąco, jeśli chodzi o seriale i cykliczne programy telewizyjne. Pewnie są tam i wartościowe pozycje, ale żeby je wyłowić musiałabym obejrzeć wcześniej dużo chłamu. Zgadzam się z Tobą jeśli idzie o Piotra Kraśko. Na niego bym zagłosowała, gdybym głosowała.
OdpowiedzUsuńPiotr Kraśko nie był moim typem prezentera informacji. Na niego głosowali uczestnicy plebiscytu. Ja wolę innych przynależnych do stacji TVN. Miło, że wpadłaś i zamieściłaś komentarz. Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za Twoje szczepienie.
UsuńOstatni raz miałam w mieszkaniu włączony telewizor 9 sierpnia 2019r, bo mąż coś tam oglądał. Od tamtego czasu stoi, ale jeszcze ani razu go nie włączyłam.Zupełnie mnie nie ciągnie do oglądania czegokolwiek. A gdy pomyślę o tym, że kiedyś bywałam przynajmniej raz w tygodniu w kinie, a potem regularnie oglądałam codziennie jakiś film z kaset, to się mocno zastanawiam jak ja na to miałam czas i siły.
OdpowiedzUsuńSerdeczności posyłam;)
Witaj, dawno niewidziana. Gdyby nie wózek czy pandemia, to i ja rzadko włączałabym odbiornik. Jednak doskwierająca samotność sprawia, że chce się posłuchać czyjegoś głosu, innego niż własny. Syn z synową wpadają dwa razy dziennie by wyprowadzić psa, to jest raptem pół godziny. A doba ma 24, nie można ich spędzić tylko na czytaniu. Jeżeli wymyślono coś takiego jak telewizor, to dlaczego nie korzystać z tego dobrodziejstwa. Dziękuję za komentarz i wizytę, kłaniam się.
UsuńNo cóż...
OdpowiedzUsuńNie mogę się wypowiedzieć
w tym temacie, bo zupełnie
mnie nie interesuje telewizja polska,
zwłaszcza TVP, TVN.
Nie oglądam i nie będę.
Seriali wcale. Bo nie mam na to czasu.
Filmy na Canal + i na Netflixie,
bo zamknęli kina.
Maciej Stuhr - bardzo dobry i zdolny aktor.
Pozdrawiam mocno. :)
Wymienione przez Ciebie kanały pewnie są płatne, a ja w ogóle nie mam rozeznania jak płacić za cokolwiek w internecie. Syn mi nie podpowie, bo uważałby to za stratę pieniędzy, a ja jestem wzrokowcem, trzeba mi pokazać krok po kroku, bo robiąc daną czynność tylko z opisu(np.w komentarzu)bałabym się,że zrobię coś nie tak. Już taki ze mnie dziwak(ten typ tak ma).Owszem M.Stuhr, to dobry aktor, ale daleko mu do ojca, a ja wolę go w lżejszym repertuarze niż "Szadź". Dziękuję za wizytę i komentarz. Pozdrawiam.
UsuńTak, to płatne kanały.
UsuńJa po prostu mam alergię
na publiczne, czytaj polityczne
i poprawne politycznie telewizje.
Myślę, że Maciej jest równie zdolny, jak
ojciec. Świetnie gra na fortepianie,
jest też przystojniejszy.
Lubię obu.
I też jestem wzrokowcem
z fotograficzną pamięcią. :)
Pozdrówki już wiosenne,
u mnie zrobiło się cieplej.
Iwonko włożyłaś naprawdę mnóstwo pracy w stworzenie tego postu!
OdpowiedzUsuńTelewizję oglądam rzadziutko, wobec nawet nie wiedziałam, że są rozdawane Telekamery :) Niemniej doceniam to, że Ty jesteś na bieżąco i monitorujesz takie wydarzenia :)
Bardzo się cieszę, że się odezwałaś, bo u siebie piszesz rzadko, a zawód wykonujesz taki, że jest zwiększone ryzyko zarażenia. A kiedy ktoś się odzywa, to znaczy, że przynajmniej wirus go nie tyka, bo kłopotów i trudności może mieć tyle samo, co inni. Na bieżąco z wydarzeniami kulturalnymi czy politycznymi nie jestem. Od polityki staram się trzymać z daleka, bo nie rozumiem tego, co wyprawia obecna władza, a kultury liznę tyle, ile się zmieści na monitorze laptopa. Wzrok bardzo mi osłabł więc ograniczam czytanie, stawy rak bolą tak bardzo, że szydełko czy druty już odłożyłam na półkę. Co prawda po dziesięciu latach powróciłam do rozwiązywania krzyżówek, ale one nie zapełnią całej doby, która przez bezsenność czasami wydaje się nie kończyć. A wiesz jak jaki w tej chwili jest dostęp do lekarzy, miałam z nimi kłopot przed pandemią, a tele-porada mi w niczym nie pomoże. Życzę zdrowia i dziękuję za komentarz.
UsuńEhhhhhhhh, mogę tylko westchnąć....
UsuńW okresie pandemii faktycznie istnieją poradnie, które traktują pacjentów po macoszemu lub w ogóle nimi się nie zajmują :(
Dostałam już dwie dawki szczepionki, ale czy to ustrzeże przed zachorowaniem?
Może bardziej otworzy okno na świat. Miejmy nadzieję.
Dużo zdróweczka kochana :)
Droga moja, podobno wiara góry przenosi, więc niech i Ciebie nie opuszcza. Niby po to szczepią, by ustrzec przed zachorowaniem, ale z pewnością będziesz bardziej odporna na ewentualny atak wirusa. Wszystkiego najlepszego na Wielkanoc i po niej. Uściski.
UsuńNawet nie wiedziałam, że z oglądaniem a raczeni nie- oglądaniem telewizji jestem tak w tyle, ale jakoś nie narzekam. O stawach rąk, coś niecoś już wiem, bo mi moje szydełkowanie też dało o sobie znać i wcale się Tobie nie dziwię, że jakoś wypełniasz dzień Iwonko, tylko dlaczego to wszystko takie jakieś miałkie jest w tej telewizji... Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTelewizja państwowa nastawiona jest na propagandę wychwalającą sukcesy władzy, a komercyjna goni za słupkami oglądalności, więc sensacja i talk show mają przyciągać widza. Nikomu nie zależy by widz był wyedukowany, inteligentny i samodzielnie myślący. Dziękuję za wizytę i komentarz. Ukłony.
Usuń„Nasz nowy dom” nagrodzono w kategorii Program rozrywkowy to [kategoria] zakrawa na kpinę.
OdpowiedzUsuńOglądam tylko teleturnieje w telewizji
zaś wśród seriali wyjątkiem jest Ojciec Mateusz;
sama doborowa ekipa aktorów; jest na kim oko zawiesić :)
pozdrawiam Basia
Witam na blogu, cieszę się, że skomentowała post kolejna wielbicielka teleturniejów. "Ojca Mateusza " oglądałam do któregoś momentu. Teraz wyszukuję na dostępnych kanałach te pozycje, które mogą mnie zainteresować. Dziękuję za wizytę i komentarz. Uściski.
UsuńA niech sobie wręczają...;o)
OdpowiedzUsuńNiech wręczają, jak mają co. Ukłony.
Usuń10 kwietnia 2010 w sobotni poranek (czy też to było bliżej południa) zadzwoniła mama, że coś się stało i żeby włączyć tv. Było to już parę lat, gdy na telewizorze oglądaliśmy jedynie filmy z płyt, no ale włączyłam (jest jakiś podstawowy pakiet z anteny zbiorczej w ramach czynszu). Nawet płakałam przed tym tv...
OdpowiedzUsuńGdyby człowiek wiedział, do czego to wszystko doprowadzi, to by już wtedy wyrzucił aparat za okno.
No, ale to był ostatni raz, minęło kolejnych 11 lat, gdy żadnej telewizji nie oglądam, i byłaby to ostatnia rzecz, którą bym robiła.
Tak że uświadomiłam sobie, jaką abstrakcją jest dla mnie Twój wpis :)
PS. Gdy się człowiek odzwyczai od oglądania, może być ciężko. Raz pojechałam na pewien wyjazd wspólnie z koleżanką. Okazało się, że ona ma zwyczaj włączania tv natychmiast po obudzeniu się czy powrocie do domu - pierwsze kroki w kierunku tv. Myślałam, że nie doczekam końca :)
Wspomnianego przez Ciebie dnia dopiero od sąsiadki dowiedziałam się o tragedii, bo w mieszkaniu nie miałam włączonego odbiornika. Dopiero 6 lat później, gdy siadłam na wózek i wiele rzeczy przestało być dostępnych, telewizor stał się moim towarzyszem(nie wliczając psów). Dziękuję za odwiedziny i komentarz.
UsuńWidzę po tych nazwiskach i tytułach jak bardzo odleciałam. Znam Stuhra, ale nie kojarzę serialu, znam program "Nasz dom", bo czytałam ich regulamin (znajomi potrzebują pilnie remontu), znam Buczkowskiego, bo kto nie zna tej twarzy. Ogólnie jednak słabo się orientuję. To jest pewnie taki temat w którym moja mama pobiłaby mnie w teście :D
OdpowiedzUsuńW takim razie żałuję, że Rodzicielka nie prowadzi bloga. Ukłony dla Ciebie, a dla Mamy dodatkowo Buziaki.
UsuńZ tego plebiscytu zapamiętałem tylko wielki foch puszczony przez TVP i pytania dlaczego ,,Wiadomości" nie dostały nagrody (chyba o to chodziło plus zafałszowanie wyborów Polaków wyrażonych przez oglądalność). Część z programów jakie wymieniasz śledzę, część znam ze słyszenia tylko.
OdpowiedzUsuńMuzyka to ważna część mojej codzienności. Ostatnio słucham sporo grup z byłej Jugosławii.
Obserwowanie natury to dopiero super sprawa.
Pozdrawiam!
O "Wiadomościach", można powiedzieć wiele, ale nie to, by należała się im nagroda. Ja od 4 lat nie opuszczam mieszkania, więc o podziwianiu natury mogę tylko pomarzyć, a muzyki słucham adekwatnej do wieku. Wszystkiego najlepszego dla Ciebie i najbliższych z okazji Wielkanocy. Uściski.
UsuńJa nie wiedziałabym kompletnie na co zagłosować, bo telewizji nie oglądam praktycznie wcale.
OdpowiedzUsuńMoja nastoletnia siostra za to czeka niecierpliwie na każdy nowy odcinek "Nasz nowy dom", więc chyba czerpie z tego jakąś rozrywkę :). W każdy razie jest bardzo podekscytowana przed ekranem. Nie wiem, o gustach się nie dyskutuje :)
Program "Nasz nowy dom" uwrażliwia i pokazuje jak czynić dobro, to bardzo cenny program społecznie użyteczny, ale dla mnie nadal nie rozrywkowy. Dziękuję za wizytę i komentarz. Życzę wielu miłych chwil w Święta i dużo zdrowia dla Rodziny na pozostałe dni roku.
Usuń